Nieważne, ile upieczecie, i tak pochłoną wszystko prosto z foremki! Wierzch moich domowych sconesów – zobaczcie, jak zdejmuję ciasto, to naprawdę proste:

Formowanie i pieczenie:
Rozwałkuj ciasto na grubość ok. 2 cm. Wycinaj kółka (np. szklanką) i układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch posmaruj mlekiem.

Pieczenie:
Wstaw do nagrzanego piekarnika (220°C, góra-dół) na około 12–15 minut, aż będą złociste i wyrośnięte.

Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania:
Najlepiej smakują świeże, jeszcze lekko ciepłe – z masłem, konfiturą lub domowym kremem.

Można je przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku do 2 dni – w razie potrzeby podgrzać chwilkę w piekarniku lub mikrofalówce.

Świetnie nadają się do mrożenia – wystarczy je potem rozmrozić w temperaturze pokojowej i lekko podgrzać.

Warianty:

Na słodko: Dodaj garść rodzynek, suszonej żurawiny, kropelki czekoladowe lub skórkę z cytryny.

Na wytrawnie: Wymień cukier na odrobinę pieprzu i dodaj starty ser (np. cheddar) lub posiekane zioła.

Bez nabiału: Zamiast mleka użyj napoju roślinnego, a masło zastąp margaryną wegańską.

FAQ:
Czy sconesy muszą być jedzone na ciepło?
Nie muszą, ale zdecydowanie najlepiej smakują zaraz po upieczeniu – wtedy są najbardziej puszyste i delikatne.

Dlaczego moje sconesy wyszły twarde?
Prawdopodobnie zbyt długo zagniatane było ciasto – im krócej, tym lepiej. Ważne też, by masło było naprawdę zimne.

Czy mogę dodać owoce świeże do ciasta?
Lepiej unikać świeżych owoców – mogą rozwodnić ciasto. Zamiast tego użyj suszonych lub wcześniej odsączonych owoców.